Kolejny miernik pojemności do zbudowania: tym razem firmy Jabel, zestaw numer J-092.

Podstronę ze szczegółami budowy i uruchomienia tego miernika znajdziecie pod tym linkiem.
Zestaw zapakowano w plastykowy blister zamykany od dołu kartonikiem:
W środku znajdziecie instrukcję montażu, obudowę z naklejką na panel czołowy, dwie płytki PCB oraz garść elementów elektronicznych.
Obudowa składa się z 4 elementów: dwóch połówek, panelu przedniego i tylnego.
Panel przedni wykonano z półprzezroczystego czerwonego plastyku. Nakleję na niego ozdobny front:
W obudowie nie ma żadnych otworów – nawet na wkręt mocujący. Będę je musiał wywiercić sam: doprowadzające zasilanie oraz wyprowadzenia na końcówki do podłączania badanych kondensatorów. Do skręcenia obudowy służy pojedyncza śruba wkręcana w gniazdo na środku obudowy.
W zestawie znalazły się 2 płytki PCB: jedna do zbudowania układu sterującego, druga – do wyświetlacza. Już na pierwszy rzut oka widać, że miernik jest zbudowany inaczej niż AVT – chociaż ich zasada działania wydaje się podobna.
W duży otwór na płytce sterującej wchodzi gniazdo łączące połówki obudowy. Mała płytka służy jako podstawka pod segmenty LCD i diody zakresu miernika.
Zestaw Jabel ma 3 elementowy wyświetlacz. W AVT były 4 elementy, ale ostatni z nich służył do wyświetlania jednostki. Tutaj rolę tą spełniają diody LED.
Ciekawy ma być sposób połączenia tych płytek… Zgodnie z instrukcją trzeba je ze sobą… zlutować…
Jeżeli chodzi o elementy elektroniczne – jest ich tu znacznie mniej niż w zestawie AVT (co oczywiście nie znaczy, że to gorzej).
Spośród bardziej zaawansowanych elementów znajdziemy ne555, rejestr przesuwny HC164 i zapakowany w elegancki kawałek folii aluminiowej AT89C2051 – wygląda na to, że często stosowany w miernikach tego typu:)
Jest też oczywiście instrukcja montażu i obsługi:
Chyba jeszcze skromniejsze ksero niż w przypadku AVT – ale całkiem przejrzyście napisana i konkretna. Cóż – marzą mi się kredowe rozkładówki z instrukcją krok po kroku… Wygląda jednak na to, że takie wyobrażenia pozostaną na razie w sferze fantazji.
Pierwsze wrażenia?
Zacznijmy od umiejscowienia płytki sterującej w obudowie: jeżeli scentruję jeden z otworów – drugi pasuje… tak sobie:
Z drugiej strony płytka zachodzi na gniazda montażowe:
Haczyk polega na zamontowaniu płytki wyświetlaczy:
Zdaje się, że trzeba będzie wyciąć gniazdo w spodniej połówce obudowy a płytkę wyświetlacza przylutować poniżej płytki sterującej – inaczej nie zmieści się w obudowie…
Zestaw nie zawiera zasilacza!
W przypadku kitu AVT, w miernik wbudowano zasilacz. Wystarczyło podłączyć go do gniazda sieciowego. W przypadku kitu Jabel potrzebny jest dodatkowy zasilacz 9-12V (nie ma go w zestawie). Płytka sterująca ma wyprowadzone zasilanie i masę na złącze ARK. Dodatkowo będę więc musiał dokupić gniazdo DC i wyłącznik.
Kolejną funkcją, której nie ma w tym modelu miernika, jest możliwość rozładowania kondensatora przed pomiarem. Myślę, że dodam ją sam – w końcu to tylko 2 śrubki i rezystor…